Jako znak rozpoznawczy wybrałem japońskie trzy mądre małpy.
Po części dlatego, że w jakiś sposób swoimi gestami oddają użytkowników, którzy dostępnymi stronami są zainteresowani w sposób żywotny. Po części dlatego, że w jakiś symboliczny sposób reprezentują też 3 grupy do których kierowany jest w szczególności ten blog:
Mizaru
zakrywa oczy w geście “nie widzę nic złego”. Dla mnie reprezentuje również opornego webmastera. “Nie widzę w czym problem. WFM – dla mnie działa. O co to całe zamieszanie?”.
Kikazaru
“nie słyszę zła”, małpka zakrywa uszy. To menedżer/właściciel, który woli zasłonić się niewiedzą niźli podjąć działania mające na celu poprawę dostępności strony za którą jest odpowiedzialny.
Iwazaru
zakrywając usta “nie mówi o złu”. To każdy kto realizuje kondratowe “wiem … , ale nie powiem”. Reprezentuje w naszym blogu każdego, kto mógłby odsłonić oczy Mizaru i uszy Kikazaru, ale nie zrobi tego, bo po co się wychylać. Osobom, które nie chcą być Iwazaru polecam artykuły w kategorii dla dziennikarza.
No i wyszło poważnie o wesołych małpkach. Chyba będę musiał napisać ten tekst jeszcze raz, ale na razie niech zostanie jak jest
Tylko proszę nawet jeśli spotkasz reprezentanta powyższych nie mów do niego “ty małpo”.
PS: Dla pytających: wizerunek małpek wraz z licencją nabyłem w serwisie stockexpert.